wroclaw.pl strona główna Najświeższe wiadomości dla mieszkańców Wrocławia Dla mieszkańca - strona główna

Infolinia 71 777 7777

15°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 19:05

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Dla mieszkańca
  3. Aktualności
  4. Brochów, Leśnica, Psie Pole... Oto miasta, które zostały włączone w granice Wrocławia!

Brochów miał własny ratusz, Leśnica zamek i ujęcie wody, a Psie Pole – własny herb. Kiedyś były to odrębne miasta. W granice Wrocławia włączono je dopiero w pierwszej połowie XX wieku. Jak dawniej wyglądały? Jakie kryją historie? Przeczytajcie ich dzieje i zobaczcie archiwalne zdjęcia.

Reklama

Brochów – kolejowe miasteczko włączone do Wrocławia dopiero 51 lat temu

Początkowo leżała tu wieś, jedna z wielu pod Wrocławiem. Wszystko zmieniło się jednak za sprawą kolei. W 1842 roku wybudowano pierwszą na Śląsku linię kolejową – z Wrocławia, przez Brochów, do Oławy. Parę dekad później w Brochowie (niem. Brockau) powstała jedna z największych w Niemczech stacji towarowych. Jak grzyby po deszczu wyrosły kamienice, wielorodzinne domy robotnicze, wille.

Na początku XX wieku Brochów liczył już około 8 tysięcy mieszkańców. Miał szkołę, dwa kościoły, wieżę ciśnień, park miejski, biuro meldunkowe i komisariat policji. W 1908 roku wybudowano ratusz, a 5 lat później – wodociąg i kanalizację. Przed I wojną światową, mówiło się o Brochowie, że jest to miasto-ogród.

Kliknij, aby powiększyć
Powiększ obraz: Dworzec kolejowy na Brochowie wroclaw.pl
Dworzec kolejowy na Brochowie

Prawa miejskie Brochów otrzymał oficjalnie w 1939 roku. Miastem był jednak stosunkowo krótko. Już w 1951 włączono go w obręb Wrocławia.

W wyremontowanym budynku brochowskiego ratusza, w 2019 roku uruchomiono dwa dzienne domy pomocy. Zapewniają opiekę 60 osobom w wieku senioralnym.

Leśnica – średniowieczne miasto z własnym zamkiem i ujęciem wody

Początki Leśnicy sięgają XII wieku. Na tutejszym zamku bywali często śląscy książęta: Bolesław Wysoki, Henryk Brodaty czy Henryk Pobożny. W połowie XIII wieku stała się miejską osadą targową, lokowaną na prawie niemieckim i posiadającą własną komorę celną.

W 1330 roku Leśnica przeszła w prywatne ręce. Wrocławskim patrycjuszom nie zależało za bardzo na rozwijaniu konkurencyjnego wobec Wrocławia ośrodka. – Miasteczko stopniowo traciło na znaczeniu i już od XVIII w. określane było w dokumentach jako wieś – pisze Alena Kononowicz, autorka opracowania „Dawne miasteczka – dzisiejsze osiedla Wrocławia w opinii ich mieszkańców”.

Przełomowa – podobnie jak w przypadku Brochowa – okazała się budowa linii kolejowej. W 1844 roku otwarto połączenie kolejowe z Dworca Świebodzkiego, przez Leśnicę, do Legnicy. W drugiej połowie XIX wieku Leśnica rozkwitła po raz drugi. Budowane były kamienice, otwierały się restauracje, hotele, sale taneczne. Angielski park wokół zamku przyciągał na wycieczki wrocławian.

Miasteczko (choć formalnie już nim nie było) otrzymało własny wodociąg, niezależny od wrocławskiego. Co ciekawe, do dziś woda w kranach na części osiedla pochodzi z lokalnego ujęcia głębinowego. W 1928 roku Leśnicę włączono w granice Wrocławia.  

Psie Pole – miasto o jedną milę od Wrocławia. Ale taką wrocławską

Psie Pole lokowane było jako miasto na prawie niemieckim już w 1252 roku. Legenda głosi, że prawie 150 lat wcześniej doszło tu do wielkiej bitwy rycerstwa polskiego z niemieckim. Na pobojowisku miało zostać tyle trupów niemieckich rycerzy, że aż karmiły się nimi psy. Miejsca bitwy nigdy nie odnaleziono. Część historyków przychyla się dziś do zdania, że takiej bitwy mogło w ogóle nie być. Opowieść jednak pozostała.  

Mniej znana historia związana z Psim Polem, dowodzi, że leży ono całkiem blisko. Tylko jedną milę od centrum.

A było to tak.

W 1630 roku miejscy rajcy z Wrocławia wprowadzili oficjalną jednostkę miary – Milę Wrocławską. Miała ona 6700 metrów, czyli dokładnie tyle, ile wynosiła wówczas droga od Bramy Piaskowej do Psiego Pola. Po co była wrocławianom taka „mila na sterydach”?

Chodziło oczywiście o pieniądze. Od 1272 roku obowiązywało tu prawo mili, nakazujące by karczmy i targi w odległości 1 mili od miasta, należały do tego miasta. Tak więc Mila Wrocławska sięgnęła rogatek Psiego Pola. Proste, prawda?

W pierwszej połowie XIX stulecia Psie Pole liczyło około 100 domów. Były tu dwa kościoły: katolicki i ewangelicki oraz synagoga. W 1820 roku lokalna społeczność przyjęła regulacje prawa o miastach i zaczęła utrzymywać własny samorząd. W 1905 roku ulice miasteczka otrzymały nocne oświetlenie, co stało się możliwe dzięki budowie zakładu gazowniczego.

Aż do 1928 roku (data włączenia w granice administracyjne Wrocławia), Psie Pole posługiwało się własnym herbem – białym psem na błękitnym tle. Współcześnie tradycję tą kontynuuje Rada Osiedla Psie Pole-Zawidawie.

Posłuchaj podcastu

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl